SZKLANE
UMYWALKI – AKCENT W ŁAZIENCE
Na
szczęście minął już czas, gdzie w sklepach budowlanych można było dostać tylko
standardowe umywalki, różniące się jedynie rozmiarem, ewentualnie drobnymi
detalami, że o kolorach nie wspomnę. Biały królował od wielu lat.
Teraz
projektanci coraz częściej namawiają klientów na wybranie innych, nowocześniejszych
materiałów.
Od kilku lat można u nas dostać piękne umywalki wykonane z 12mm
hartowanego szkła. Są one bardzo wytrzymałe i bezpieczne w użytkowaniu. Wachlarz
proponowanych ma rynku kształtów i kolorów jest nieograniczony. Mamy umywalki
okrągłe, klasyczne, owalne, prostokątne, a nawet w kształcie tacy czy pięknej
morskiej muszli. Przeglądając strony producentów można dosłownie dostać
oczopląsu – tyle tu pięknych kolorów i wzorków. Niektóre z nich są prawdziwymi
dziełami sztuki tak jak na przykład proponowane przez firmę Villa Glass:
http://www.villa.com.pl/katalog/umywalki/0042 |
Najczęściej
można dostać umywalki w wersji nablatowej, to znaczy, że jest ona mocowana na
płaskim blacie, pokrytym na przykład płytkami, lub w całości wykonanym z innego
materiału (konglomerat, drewno, stal).
Ceny
też są dość przystępne, w zasadzie nie różnią się od cen klasycznych umywalek z
ceramiki. W hipermarketach budowlanych można kupić kolorowe umywalki szklane
już od 200 złotych.
http://www.dune.es/es/products/eureka-lavabos/vitra-cristal/lavabo-sinai-/186737 |
Należy
jednak pamiętać, że wybierając jakiś zdecydowany wzór (np. złota umywalka z
rzymskimi meandrami) reszta wyposażenia łazienki powinna do niej pasować. Jeśli
z kolei ma ona komponować się z pomieszczeniem, wówczas lepiej wybrać
jednokolorowe, nawiązujące odcieniem do innych elementów.
U
nas było tak, że najpierw znalazłam moją wymarzoną umywalkę, a potem
dobieraliśmy do niej płytki, kolor fugi i ścian, ramę lustra oraz inne detale,
albowiem taka umywalka często jest akcentem w łazience, to ona ma się
przyciągać wzrok i nadawać wnętrzu odpowiedniego charakteru.
Ważne
jest także, by dobrać do niej odpowiednią baterię. Teraz coraz częściej można
kupić je już w zestawie z umywalką i wykończone na przykład szkłem o tym samym
odcieniu, choć są mniej praktyczne, bo trudne do domycia.
Kupując
taką umywalkę zastanawiałam się, czy szkło szybko nie ulegnie porysowaniu,
kolory nie wyblakną, lub co gorsza nie pojawią się jakieś plamy i zacieki, gdyż
po zewnętrznej stronie umywalka nie jest gładka lecz ma delikatnie chropowaty
wzór. W Internecie niewiele było na ten temat, gdyż takie umywalki dopiero od
niedawna były dostępne, więc i niewiele osób o tym pisało.
Minęło
pięć lat i z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że nic złego się z nią nie
dzieje. Wnętrze przemywam miękką szczotką z odrobiną Domestosu, natomiast z
zewnątrz przecieram ją od czasu do czasu nawilżoną płynem do naczyń szmatką,
później czyszczę. I to wystarczy. Nie polecam szorować zewnętrznej części
mocniejszym środkiem, gdyż mogą się pojawić jaśniejsze zacieki.
Osobiście
nie ryzykowałabym zakupu umywalki z przezroczystego szkła bez żadnych wzorów,
zwłaszcza jeśli macie twardą wodę. Utrzymanie jej w nienagannej czystości
będzie wymagać naprawdę sporego wysiłku, zwłaszcza jeśli w domu są kreatywne i
kochające zabawy z farbami dzieciaki.
Reasumując
– jeżeli macie w planach remont łazienki, uatrakcyjnijcie ją pięknym akcentem w
postaci kolorowej szklanej umywalki z odpowiednio dopasowaną do niej baterią. Wśród
wielu świetnych firm (Zovo, Dune, Krosno design, SHI, Villa Glass) każdy znajdzie coś
dla siebie. A ten łatwy do utrzymania w czystości element użytkowo dekoracyjny
będzie cieszył oko wasze i innych domowników, przez wiele lat.